Breslau

Breslau

instalacja; ceramika, system optyczny; odlew, druk cyfrowy barwny; 7 elementów, 17,5 x 15 x 41,5 cm każdy
nr inw. DTZSP/708/a-g, zakup 2015

Breslau Tomasza Bajera to instalacja składająca się z siedmiu podłużnych cegieł ceramicznych o takich samych wymiarach (16x16x42 cm). Każda z nich ma na sobie wycięty napis „BRESLAU”. Cegły są wydrążone w środku, we wnętrzu każdej z nich znajduje się podświetlona fotografia jednej z siedmiu mozaiek podłogowych pochodzących z siedmiu różnych wrocławskich kamienic. Przy każdej umieszczono niemiecką nazwę ulicy i numer domu. Można je zobaczyć dzięki wizjerowi umieszczonemu w podłużnej ściance cegły, pomiędzy literami „L” i „A” w napisie. Pracy towarzyszy mapka, nazwana Diagram eksploracji miasta, wskazująca, gdzie znajdują się budynki, w których zrobiono zdjęcia posadzek.

W cegłach umieszczono zdjęcia z domów znajdujących się pod następującymi adresami: Göppertstr. 9 [dzisiaj: ul. Kraszewskiego], Moltkestr. 5 [ul. Łokietka], Schiesswerderstr. 39 [ul. Kurkowa], Rosenthalerstr. 15/17 [ul. Dubois i częściowo Pomorska], Kohlerstr. 31 [częściowo (od Pomorskiej do Mieszczańskiej) ul. Dubois], Matthiasstr. 63 [ul. Drobnera i częściowo Jedności Narodowej], Matthiasstr. 153 [ul. Drobnera i częściowo Jedności Narodowej]. 

Opis pracy, który towarzyszył jej podczas wystawy Wymazywanie. Ćwiczenia z pamięci: Praca Breslau jest rodzajem miejskiej archeologii, poszukiwaniem śladów kulturowych zmian i gwałtownych społecznych przeobrażeń w wyniku których ukształtował się obecnie istniejący Wrocław. Poszczególne cegły z niemiecką nazwą miasta (tytułowym Breslau) posiadają wizjery, przez które zaglądamy do środka. naszemu oku ukazują się wzorzyste desenie posadzek dawnych niemieckich kamienic, które należały przed ośmioma dekadami do narodu, dla którego Heimat i Breslau były tym samym. Dziś po dawnych mieszkańcach została w dużej mierze zdewastowana architektura, niemy świadek eksodusu jednej kultury i przeszczepienia w to miejsce, w zasadzie z dnia na dzień - innej, przeniesionej z utraconych na Wschodzie ziem. Ślady tego przesunięcia zapisane są w tkance miasta na stałe, mimo świadomej powojennej polityki polskich władz nakierowanej na podkreślanie piastowskości tzw. Ziem Odzyskanych i zacierania na tym terenie kultury niemieckiej.     

Opis pracy, który towarzyszył jej podczas wystawy Niemcy nie przyszli: Praca Tomasza Bajera pt. Breslau powstała w 1996 roku. Po dziś dzień jednak nie traci na aktualności. Jej forma odnosi się do głoszonego w czasach PRL-u hasła: „Każdy kamień mówi po polsku”, które miało przypominać o polskich korzeniach Wrocławia i przyczyniać się do wymazywania wszelkich śladów jego niemieckiej historii. Obiekty-cegły Bajera mówią jednak nie po polsku, a po niemiecku. Poprzez swoje oznaczenie Breslau nasuwają skojarzenia z towarem eksportowym, sygnowanym miejscem pochodzenia. Zastosowanie przez artystę takiego zabiegu przypomina o historii rozbiórki wielu wrocławskich budowli w celu wywózki cegieł do Warszawy, dla przyspieszenia odbudowy stolicy. Ponadto każdy obiekt-cegła jest wyposażony w wizjer. Po zajrzeniu do środka zobaczymy podświetlone fotografie ceramicznych, poniemieckich posadzek z wrocławskich kamienic. Miejsca, w których zostały zrobione zdjęcia, artysta oznaczył na mapie Wrocławia ich dawnym, niemieckim adresem. Zebrane przez Bajera ślady dawnego Breslau to tylko niewielki fragment tego, czego nie udało się usunąć w okresie PRL-u, mimo starań władz. Niemieckie napisy, szyldy czy posadzki dziś wciąż wyzierają z co poniektórych, jeszcze nieodnowionych, budynków, przypominając o autentycznym pochodzeniu kamieni, po których stąpamy.


Jakub Zarzycki

Dzieła artysty

Powiązane

BOX
  • 01.11.2010 - Wystawy
  • BOX
  • Wystawa dzieł sztuki ze zbiorów Dolnośląskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych

    18.11.2010—2011